czwartek, 1 grudnia 2016

3 genialne produkty do brwi za mniej niż 10zł!

Hej dziewczyny!
Makijaż brwi to chyba jedna z najmniej lubianych przeze mnie części całego makijażu. Wbrew pozorom, zaznaczenie lub wyrysowanie obydwu brwi tak, żeby były równe, podobne i w miarę symetryczne, wcale nie jest takie proste, jak mogłoby się wydawać. Przyznam, że w moim przypadku, kilkakrotne wizyty u różnych kosmetyczek na regulacji i hennie kończyły się niezadowoleniem. Postanowiłam więc zainwestować w swój własny "sprzęt" i radzić sobie sama. Jednak o tym nie dzisiaj.
Właśnie zdałam sobie sprawę, że jeżeli chodzi o brwi, to raczej nie ma w mojej kosmetyczce produktu, który byłby nietrafiony. Bardzo chwalę sobie i cienie z Golden Rose, i kredkę z Catrice. Jednak dzisiaj przygotowałam dla Was 3 perełki, które można dostać w drogerii lub w.... dyskoncie za naprawdę śmieszne pieniądze. Chcecie wiedzieć o czym mowa? Zapraszam do dalszej części posta!
Pierwsza propozycja to Eyebrow Pencil z Wibo. Wysuwana, dobrze wyprofilowana, wodoodporna kredka, która wyposażona jest również w grzebyczek, niezbędny przy tego typu makijażu. Produkt ten używam prawie codziennie od maja, jestem w połowie drugiego opakowania i na pewno kupię kolejne. Kredka dostępna jest w dwóch odcieniach kolorystycznych- jasnym i ciemnym. Jednak stopień intensywności koloru można budować, w zależności, jak bardzo ją dociśniemy do brwi. Makijaż wygląda naturalnie i jest naprawdę trwały. Poleciłam ten produkt przyjaciółce i kiedy po kilku dniach, zapytałam, co takiego ma na brwiach, bo wyglądają rewelacyjnie, powiedziała, że jest to właśnie kredka z Wibo. Cena regularna produktu to 10,99 (na promocjach kosztuje nawet około 5,50zł), dostępna w Rossmannach.

Kolejne dwie propozycje kupiłam w... BIEDRONCE! Pierwsza z nich to cień w kremie Bell- Wanted Longlasting Cream Eyeshadow. Nazwa wskazuje na to, iż produkt jest długotrwały. Ale wiecie co? To mało powiedziane. Za chyba 7-8zł, dostajemy malutki słoiczek z produktem o konsystencji masełka. Jednak kiedy po kilkunastu sekundach, kiedy ów produkt zastygnie, jest nie do zdarcia. Na potrzeby posta, robiłam swatche 8h temu, od tej pory myłam ręce x razy i nadal widzę go na dłoni. Mój kolor to 3. Aplikuję go jak pomadę, klasycznym, ściętym pędzelkiem, nabierając minimalną ilość produktu. Serdecznie polecam!

Bell- Wax Eyebrow Pencil, czyli wosk do brwi, również do kupienia w biedronkowej strefie piękna, za 9.99, to już ostatnia propozycja. Produkt występuje w postaci automatycznej kredki, o bardzo wygodnym, cienkim rysiku. Z początku pomyślałam, że ktoś zamienił zawartość pudełeczek, ponieważ "brunetka" okazała się mieć ciemnoszary odcień. Jednak w kontakcie ze skórą, ten kolor faktycznie nabiera tony chłodnego brązu, a w zależności od intensywności naciskania, odcień ten może być jeszcze mocniejszy. Spośród wszystkich propozycji ta jest najdelikatniejsza i istnieje najmniejsze prawdopodobieństwo zrobienia sobie krzywdy tym produktem. Znowu polecam!

Kochani, to jest moje top 3 najtańszych produktów do brwi. Koniecznie dajcie znać, czy używałyście kiedyś któregoś ze wspomnianych przeze mnie produktów oraz jakie są Wasze typy w tej kwestii? Czekam na Wasze komentarze! Serdecznie zapraszam do obserwowania bloga oraz instagrama @maginspires
PS WITAJCIE W GRUDNIU <3
Buziaki,
M.

6 komentarzy:

  1. słoiczek bell wygląda nieźle :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ten słoiczek z Bella widzę, że robi furorę jako pomada do brwi. ;) w mojej Biedronce praktycznie nigdy go nie ma. ;) a tego ostatniego produktu nie widziałam, ale chyba muszę się lepiej przyjrzeć tej półeczce. ;)
    pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. łatwiej znaleźć go w mniejszych miastach. ponoć ten cień kompletnie nie sprawdza się na powiekach (muszę kiedyś spróbować), ale jako pomada jest rewelacyjny :)

      Usuń
  3. Muszę się zainteresować tym cieniem w kremie z Bell. Aktualnie kończy mi się moja kredka do brwi, i mimo tego, że ją polubiłam to chciałabym wypróbować też czegoś innego, a kolorek wydaje się bardzo przyjemny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja uzywam ciągle jednej i tej samej kredki. przypadkiem sięgnęłam po coś innego i okazuje sie, że to naprawdę fajny produkt, polecam :)

      Usuń

Copyright © 2016 MagInspires Beauty Blog , Blogger